Cześć!

Nazywam się Magdalena Sobieska. Jestem fotografką, mamą cudownej nastolatki i kobietą, która lubi stawiać sobie ambitne cele – i z radością je realizować, także po czterdziestce.

Fotografia towarzyszy mi właściwie od zawsze. Profesjonalnie zajmuję się nią od 2006 roku, ale aparat miałam w rękach już jako dziecko, a pierwsze próby wywoływania zdjęć podejmowałam w domowej ciemni.

Jestem magistrem psychologii społecznej oraz absolwentką Studium Fotografii ZPAF, gdzie uczyłam się klasycznej fotografii analogowej. To, czym dziś się zajmuję, nie przyszło z dnia na dzień. Swoją drogę budowałam krok po kroku – ucząc się poprzez praktykę, liczne sesje zdjęciowe i godziny spędzane przy retuszu. Wszystko, co znajdziesz w moim portfolio, to efekt samodzielnej pracy, doświadczenia i ogromnej pasji.

Dziś specjalizuję się głównie w fotografii kobiecej, portretowej, beauty, modowej, ale fotografuję też mężczyzn oraz wykonuję biznesowe sesje wizerunkowe. Przez wiele lat zajmowałam się także reportażami ślubnymi, eventami oraz sesjami rodzinnymi, ciążowymi i dziecięcymi – i do dziś czasem do nich wracam.

19 lat doświadczenia pracy z ludźmi pozwoliło mi lepiej zrozumieć, jak wielką moc może mieć zdjęcie. I to właśnie skłoniło mnie, by od kilku lat całkowicie skupić się na fotografii kobiet. Bo to właśnie one – my – najbardziej potrzebujemy zobaczyć siebie w nowym świetle. Pomagam kobietom spojrzeć na siebie z łagodnością, zauważyć swoją siłę i piękno. To najwspanialszy moment: gdy po sesji ktoś mówi do mnie: „Wiesz co? Ja naprawdę się sobie podobam!”. Dla takich chwil warto to robić.

W pracy ogromnie pomaga mi moje wykształcenie – psychologia nauczyła mnie empatii i rozumienia potrzeb innych. Przez 12 lat tańczyłam w zespole tanecznym, co nauczyło mnie czułości do ruchu i formy. A w 2015 roku zrobiłam kurs trenera personalnego, by jeszcze lepiej poznać ludzkie ciało. Te trzy doświadczenia tworzą mój osobisty fotograficzny supermocny zestaw.

W ciągu lat sfotografowałam setki osób – tych znanych i tych mniej znanych. Każda sesja była dla mnie ważna, ale szczególnie pamiętam reportaż z narodzin dziecka – jeden z najbardziej wzruszających momentów mojej kariery. I oczywiście spotkania z niezwykłymi osobowościami – jak Bruce Willis, którego fotografowałam przez dwa dni podczas jego wizyty w Polsce, czy Anna Dymna, którą miałam zaszczyt portretować w ramach projektu „Anny dla Anny Dymnej”.

W pracy stawiam na dobrą atmosferę – chcę, by każdy, kto staje przed moim obiektywem, czuł się wyjątkowo. I to samo dotyczy osób, z którymi współpracuję: makijażystek, fryzjerów, stylistek, asystentów. Bo najpiękniejsze kadry powstają wtedy, gdy na planie zdjęciowym jest lekko, radośnie i… po prostu po ludzku dobrze.

Bruce-Willis-375-of-632-1
Bruce Willis (370 of 1128)
Bruce-Willis-1119-of-1128

Bruce Willis, Starogard Gdański oraz Warszawa 2010 r.  

„Fotografie to kęsy czasu, które można wziąć do ręki.” Angela Carter